bagno...
Komentarze: 0
Mój debilny brat skasowa ofisa i nie mam worda i nie moge otworzyć pliku, który by dla mnie bardzo wazny. za co mnie Bóg pokaral takim bratem?
A ja się dzisiaj urodzilam znowu na nowo. Ale z takim humorem, ze nie mam ochoty budzic sie jutro.
By wczoraj u mnie kumpel. Przy jakiejs pierdole powiedzia: "rany, ty to sie zawsze musisz ze wszystkiego usprawiedliwiac..." I stwierdziąm, ze facet ma racje. zawsze przepraszalam swiat za to, ze w ogóle żyje, ze smiem oddychać powietrzem, które moze bycprzeznaczone dla innych. Przez swoje niedowartosciowanie, zawsze tumaczyam wszystkim, dlaczego robie tak i siak, zamiast powiedziec: sory, taka jestem, takąmnie kochajcie. Jesli w ogóle macie zamiar mnie kochać. Jesli wejdziecie do mojego zamknietego swiata. Jesli Was tam wpuszcze. Jesi zdoacie przelamac moje 'ja', które nie bedzie chciao Was wpuscic, chociażbardzo mocno tego pragnie...
Cholera, sama sobie produkuje to bagno...
Dodaj komentarz